Chodzenie do psychologa przestało być już tabu, każdy może spokojnie się do niego udać i porozmawiać o swoich problemach. Jednak wiele osób wciąż nie do końca rozumie, po co się do niego zgłasza. Szukają w psychologu przyjaciela albo potwierdzenia tego, że to oni tak naprawdę mają rację. Część pacjentów decyduje się nawet na udowodnienie specjaliście, że to on ma problem, a z nimi nic złego się nie dzieje.
Psycholog nie stanie się twoim przyjacielem
Psycholog to nie przyjaciel. To, że Cię słucha i może czasem doradzić, nie oznacza od razu, że będzie wychodził z Tobą na kawę albo że pała do Ciebie szczególną sympatią. Osoby niedoświadczone, zmagające się z samotnością, mogą mieć problem z rozgraniczeniem relacji czysto medycznych i przyjacielskich. Psychologowi można kupić wino w ramach podziękowania, ale raczej nie wypada zaprosić go do restauracji na kolację, a już na pewno nie można utrzymywać z nim bliższych relacji. Psychologowi nie płacisz za to, że będzie twoim przyjacielem, tylko za pomoc w przepracowaniu swoich problemów.
Psycholog nie przepracuje niczego za Ciebie
Psycholog nie jest lekarzem, a nawet, gdyby był, nie rozwiązałby za Ciebie wszystkich twoich problemów. O to musisz niestety zatroszczyć się sam. To od twojego zaangażowania często będzie zależało, czy dasz sobie radę z przepracowaniem traum albo powolnym wychodzeniem z depresji.
Szukasz skutecznej porady psychologicznej? Wejdź na Polemika.pl i dowiedz się więcej
Psycholog może podpowiedzieć Ci, co w tym kierunku powinieneś robić, ale nie oznacza to, że da Ci gotowy przepis, który zrobi wszystko za Ciebie. Jeśli nie widzisz postępów przy jednoczesnym nicnierobieniu, nie możesz obwiniać o to psychologa. Nawet najlepszy specjalista nie przepracuje niczego za Ciebie.
Psycholog nie przekona do niczego twoich bliskich
Czasami osoby pracujące z psychologiem po kilku wizytach decydują się na przyprowadzenie ze sobą swojego partnera albo członka rodziny, żeby specjalista przekonał ich do czegoś albo powtórzył im to, co powiedział im wcześniej. Takie zachowanie jest bezsensowne i może nawet doprowadzić do zerwania współpracy między Tobą a psychologiem. Psycholog nie będzie nikogo przekonywał do twoich racji, a już tym bardziej nie stanie po twojej stroni w konflikcie z bliskimi. Jeśli chcesz pójść z daną osobą na terapię, to się na nią zapiszcie, ale nie idź na nią w wojowniczym nastroju i z nadzieją, że w ten sposób udowodnisz swoje racje.
Powiązane tematy
Jak podnieść świadomość na temat depresji i jej skutków?
Co powinno zostać zrobione aby zwiększyć jakość życia młodych osób po pandemii covid-19?
Dwa skrajnie różne spojrzenia na świat: socjologia praktyczna i socjologia krytyczna.